Koncepcja rzeźby Miasto, która dała początek całemu cyklowi, rodziła się jako wypadkowa dwóch intrygujących zagadnień. W przestrzeni formalnej było to zagadnienie warstwowości, zasłaniania i odkrywania warstw. Ze strony tematycznej inspiracyjnym impulsem była fascynacja ukrytym życiem, rozgrywającym się gdzieś poza naszym wzrokiem. Zagadnienie to mogło być reprezentowane tak przez mrowisko, jak i przez miasto z jego piętrową, wielowarstwową strukturą. W efekcie powstał pomysł na rzeźbę wykonaną w niewielkiej, płaskiej przestrzeni akacjowego plastra drewna, podzielonego na fragmenty i rozrzeźbionego wewnątrz w taki sposób, by po złożeniu ta rzeźbiarska struktura stawała się niewidoczna. Tytułowe miasto pozostawało poza zasięgiem wzroku. O jego wewnętrznej strukturze możemy się dowiedzieć jedynie „z drugiej ręki”, za pośrednictwem swojego rodzaju reportażu, w postaci serii zdjęć. Tak  też praca ta została po raz pierwszy zaprezentowana na wystawie Rotacje w 2004 roku. Projekt ten z czasem zainspirował mnie do rozwijania cyklu Miasto, w tym także w formie delikatnych, bardziej efemerycznych obiektów.